środa, 24 lutego 2016

Rama po przejściach

Naśladując czas, trzeba się nieźle napocić!
Ale czego nie robi się dla pożądanego efektu!

Pomysł na starą ramę nie mógł być inny. 

Biała farba, woski i ... narzędzia wszelkiej maści!
Naskrobałam, nadrapałam, przeszlifowałam i jest!

Stary, pod każdym względem, obiekt westchnień.







Dacie się uwieść?

2 komentarze:

  1. Na pewno wiesz, że takie kocham i bardzo mi się podoba. Ale tak na prawdę nie mogę się połapać czy ta rama jest stara stara - czyli wiekowa? czy ta starość to Twoja zasługa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rama sama w sobie jest stara, do tego ma jeszcze "odpowiedni" makijaż :)

      Usuń